Michael Jackson

ploszka

Można było czuć niesmak do stylu Jego życia, wyglądu - ale szacunek za tworzenie muzyki, bycie niepowtarzalnym KRÓLEM POPU się należy.

[*]

olimpia18

hej hej

królem popu[*]

aluska93

Zabardzo go nie lubiłam.. chociaz piosenek niektórych słuchałam. Nie lubiłam go, bo sobie ciągle operacje plastyczne robil.. Nie mogłam go oglądac w necie bo potem miałam horrory z nim.. a teraz szkoda.. długo nie pożył..

[*]

karola2210

Szkoda faceta, oj szkoda...
Z drugiej strony po tylu operacjach było do przewidzenia, że coś mu się stanie. Tylko czemu w takim wieku?
[*]

olimpia18

hej hej

ja go nie lubie ale był królem popu i nikt mu tego nie zabierze i szacunek mu się za to należy Very Happy

MiskaMika

Ja tak samo jak Wy, niezaspecjalnie go lubiłam i jego widok mnie odrażał...ale muzyka jaka tworzył, jest/była wielka!
Nie trzeba słuchać jej na okrągło, ale znać warto Smile

[*]

cimka

ja tak samo...przepadać za nim nie przepadałam...ale muzykę tworzył świetną.. KRÓL POPU...dlugo już takiego nastepnego nie będzie...

[*]

Moon

Nie słuchałam nigdy jego muzyki, bo nie odpowiada mi raczej `pop`, ale miałam respekt do tego, co robił, jak manipulował muzyką.

cheers Jackson... [']

AguSia

Mycha

Ja też aż tak bardzo nie słuchałam Jego piosenek, ale wiadomo - jak każdy wiedziałam kim jest, jakieś tam piosenki się kojarzyło...

[*]

Moon

Ja kojarzę jedną, jedyną piosenkę - Earth Song.

kasia6250

Moon

W sumie jakiś respekt do niego powinni mieć wszyscy artyści, którzy chcą grać muzykę pop i to na nim wzorować swoje postępy.
Dzisiaj byłam na koncercie Sumptuastic, i to jeszcze przypadkiem, nie miałam pojęcia co to za zespół a jak to znajomi wyciągneli na "alkohol" Very Happy

No i dowiedziałam się, że rewelacyjni nie są, ale za to gitarzysta jest całkiem spoko Wink

Ja ich muzykę ogólnie, teksty + kompozycja cała oceniam na jakieś 2+, a gitarzyste na 5 ;P

Tusiiax

Nie byłam, nie jestem i nie bede fanką muzyki Michaela, nie podziwialam jego wyglądu i tego co ze sobą robił [podobno jego kolor skóry to nie przeszczep a choroba [????]) to była jego sprawa i jego sposób na bycie. Trzeba jednak przyznać że był człowiekiem którego nie da się podrobić, drugiego takiego już nie będzie, wszyscy go zapamiętają i dopiero teraz, po smierci ja sama doceniłam co zrobił dla muzyki i jaki był ważny i mimo tego że nie interesowałam się nim i tak naprawdę był mi obojętny, czuje to że został zabrany scenie muzycznej toś bardzo ważny, legenda która pozostawiła po sobie wielkie hity przy których jeszcze przez lata ludzie bedą się bawili i go wspominali, topowi artysci zginą i pamięc o nich zaginie o jacksonie jednak się nie zapomni bo był i zawsze będzie wielki... Smile

Moon

Przyznaję Ci rację. Michael był dosyć kontrowersyjną postacią wśród wokalistów, grup muzycznych no i nas - ludzi, którzy w ogóle w jakiśtam sposób (mniej lub więcej) interesowali się tym, co robił, ile daje z siebie i co tworzy. Fakt, jest postacią, której nie da się podrobić i na pewno fani o nim nie zapomną, chociażby dlatego, że nie był zwykłą sezonową gwiazdą, jak większość teraz, był po prostu kimś, kogo się ceni (pomimo skandali) i pamięta, nawet jeśli nie słuchało się jego twórczości - znajdzie się choćby jedna piosenka, która obiła się o uszy.